poniedziałek, 7 maja 2012




Tytułem wstępu do naszego referatu -  chcemy zapoznać was z krótką historią działalności w Polsce jednej z najdroższych i najpopularniejszych marek na świecie – The Coca-Cola Company. Kluczem do sukcesu tej amerykańskiej spółki okazał się ciemnobrązowy, gazowany napój, wynaleziony w 1886 roku przez farmaceutę z Atlanty. Coca-Cola szybko podbiła serca milionów ludzi stając się jednocześnie ikoną kultury masowej XX wieku.
Po raz pierwszy produkty Coca-Coli zawitały do Polski w 1957 roku podczas Targów Poznańskich.   To wydarzenie uznawane jest za przełomowe dla tej amerykańskiej spółki, która od tego momentu  sukcesywnie rozwijała swój biznes w Polsce. Już w latach 60.  produkty Coca-Coli można było kupić w takich sklepach jak Pewex czy Baltony. Amerykański napój szybko stał się synonimem luksusu i wolności dla żyjących w czasach komunizmu Polaków.
Kolejnym krokiem na drodze do podboju polskiego rynku napojów gazowanych stała się umowa podpisana w 1971 roku w Warszawie przez prezesa The Coca-Cola Company Paula Graula oraz vice-premiera ówczesnego rządu Mieczysława Jagielskiego.
Przygotowane porozumienie umożliwiło Coca-Coli licencyjne rozlewanie napojów na terenie PRL. Po tym wydarzeniu działalność amerykańskiej firmy wyraźnie nabrała rozmachu. W październiku 1971 roku rozpoczęto produkcję butelek w Hucie Szkła w Wołominie, następnie w 1973 uruchomiono rozlewnię w Browarze Górnośląskim w Zabrzu.
Coca-Cola szybko zyskiwała popularność w różnych kręgach pomimo słabo rozwiniętego rynku napojów gazowanych w latach 80 i 90. Według danych firmy, średnie spożycie coca-coli na mieszkańca wynosiła wtedy 0,8 litra. Dla porównania w 2002 roku było to już 12 litrów.
Obecnie amerykańska spółka posiada w Polsce 3 zakłady ( w Staniątkach, Łodzi i Warszawie) oraz rozlewnię wody butelkowanej w Tychach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 2800 pracowników. Łączna wartość inwestycji Coca-Coli w Polsce od 1991 roku szacowana jest na 500 mln dolarów.

Justyna Lembas, Klaudia Fereńczuk, Sebastian Ciastoń

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz